nikt nie idzie

"Tą drogą
Nikt nie idzie
Tego dzisiejszego wieczoru".

To właśnie do cytowanego powyżej haiku Matsuo Basho nawiązuje tytuł najnowszej powieści Jakuba Małeckiego „Nikt nie idzie”, którą chcemy Wam dzisiaj polecić. A jest to książka niezwykła, choć opowiadająca o zwykłych ludziach, których losy przypadkowo połączy postać chłopca z kolorowymi balonami. Bohaterowie powieści Małeckiego to osoby poranione przez życie, osamotnione, borykające się z trudnościami, jakie może napotkać każdy z nas: chorobą, śmiercią, rozstaniem.

fashionistki

"Persja i Iran to dwa odrębne światy, między którymi oscyluje nasze, zachodnie, rozbite postrzeganie tego kraju..." - tak pisze o Iranie Aleksandra Chrobak w swojej książce "Fashionistki zrzucają czadory". Ale niech Was tytuł nie zmyli - ta pozycja nie traktuje jedynie o przyziemnych sprawach, takich jak moda, operacje plastyczne czy internet. Autorka trafia w miejsca, do których zwykły turysta nie ma wstępu. Pomaga jej w tym miłość do Persji i znajomość języka. W swojej podróży zwiedza zamknięte dla innowierców sanktuaria, uczestniczy w uroczystości żałobnej, gdzie poznaje zawodowe płaczki i w weselu, gdzie przepych uroczystości przebija najbogatsze salony Hollywood.

duchy przeszlosci

Życie Halle wywraca się do góry nogami, gdy poznaje prawdę o śmierci swojej matki. By rozwikłać tajemnice z przeszłości nasza bohaterka wyrusza na wyspę Grand Monitou, gdzie znajduje się jej rodzinny dom. Miasteczko, do którego trafia zdaje się egzystować w zupełnie innym świecie. Nie działają telefony, na ulicy nie ma ani jednego samochodu, a jedynym środkiem transportu są dorożki - zupełnie jakby w tym jednym miejscu zatrzymał się czas. Do tego Halle wprowadza się do domu swojej matki, gdzie już od pierwszej chwili mają miejsce dziwne zdarzenia.

wroniec

Pewnej grudniowej nocy w domu Adasia dochodzi do dziwnych zdarzeń. Na parapecie pojawia się wielki, czarny Wroniec, który dziobie mamę chłopca i zabiera jego tatę. Chwilę później Milipanci-Turbulanci zabierają babcię, wujka oraz małą siostrzyczkę Adasia. Na osiedlu, które staje się z każdą chwilą coraz bardziej szare, pojawiają się Szpicle, na słupach telefonicznych siedzą Puchacze-Słuchacze, a po ulicach porusza się Maszyna, która poszarza wszystkich mieszkańców.

Internat

"Internat" Serhija Żadana to prosta historia rozgrywająca się w niezwykle skomplikowanym świecie. Nauczyciel Pasza wyrusza w podróż, żeby odebrać swojego siostrzeńca z tytułowego internatu. Nic jednak nie jest proste, kiedy wokół trwają działania wojenne, których kierunek oraz logika wykraczają daleko poza pojmowanie zwykłych cywilów. Wyprawa Paszy przez tereny pogrążonej w wojnie wschodniej Ukrainy to senny koszmar, który stał się rzeczywistością. Żadan opisuje ten apokaliptyczny świat niezwykle sugestywnie, przez co każda absurdalna czy mrożąca krew w żyłach sytuacja jest odczuwana przez czytelnika niemal wszystkimi zmysłami.

duszka listy

Gdańsk, rok 1937 - młodziutka Stefania, córka Polaka i Żydówki zakochuje się z wzajemnością w Hieronimie, Niemcu z dobrego domu, synu wpływowego w mieście człowieka. Ich związek musi pozostać wielką tajemnicą a owocem tej miłości jest dziecko, które rodzi się dzień przed wybuchem drugiej wojny światowej. Ewa Formella, autorka książki "Listy do Duszki" zabiera nas do świata wspomnień swojej podopiecznej i jednocześnie bohaterki powieści - pani Stefanii. Te wspomnienia to strach, ból, niewyobrażalne ludzkie dramaty i trudne wybory, przeplatające się z miłością, szczęściem i tęsknotą.