duszka listy

Gdańsk, rok 1937 - młodziutka Stefania, córka Polaka i Żydówki zakochuje się z wzajemnością w Hieronimie, Niemcu z dobrego domu, synu wpływowego w mieście człowieka. Ich związek musi pozostać wielką tajemnicą a owocem tej miłości jest dziecko, które rodzi się dzień przed wybuchem drugiej wojny światowej. Ewa Formella, autorka książki "Listy do Duszki" zabiera nas do świata wspomnień swojej podopiecznej i jednocześnie bohaterki powieści - pani Stefanii. Te wspomnienia to strach, ból, niewyobrażalne ludzkie dramaty i trudne wybory, przeplatające się z miłością, szczęściem i tęsknotą.

Jednak, jak pisze sama autorka, nie wiadomo, ile w tych wspomnieniach jest prawdy, a ile fantazji. Sięgając po książkę miałam pewne obawy, bowiem opis na okładce sugerował, że "Listy..." to romans. Nic bardziej mylnego. Książka wciąga już od samego początku i nie można przestać jej czytać. To historia pięknej miłości Stefanii i Hieronima, która mimo upływu lat, rozłąki i ogromnej straty, przetrwała pokolenia. A my zachęcamy Was do jej przeczytania.

B. Zwolak