znikajaca

Julia Phillips autorka książki "Znikająca ziemia" spędziła wiele miesięcy na Kamczatce. Poznała zwyczaje, tradycje i historie ludzi żyjących w tej odciętej od świata, pokrytej górami i wulkanami krainie. Kamczatka i zwykłe problemy mieszkających tam kobiet skłoniły ją do napisania powieści. Każdy rozdział książki opowiada inną historię. Powieść rozpoczyna się 4 sierpnia, kiedy to córki Mariny Gołosowskiej - jedenastoletnia Alona i ośmioletnia Sofia - zniknęły bez śladu. Nikt nie potrafił wyjaśnić, co się z nimi stało. Może zostały porwane, może zamordowane, może utonęły. Oprócz wątku tragedii Mariny, poznajemy historie różnych kobiet, ich małe lub większe problemy.

Wszystkie w jakiś sposób są powiązane ze sobą i zaginionymi dziewczynkami. Jest to powieść o kobietach, które mimo trudnej sytuacji w dzieciństwie i błędów dorastania, potrafiły w dorosłym życiu znaleźć siłę do walki o siebie, o swoje dzieci i o lepsze jutro. Dla jednych były to łatwe decyzje, dla innych bardzo trudne, często towarzyszył im strach. Jeżeli chcecie poznać losy Mariny Gołosowskiej, jej córek i tego, co je spotkało, sięgnijcie po powieść "Znikająca ziemia".

B. Zwolak