"Mój nowojorski maraton" Sébastiena Samsona to autobiograficzny, czarno-biały komiks o wzlotach i upadkach aspirującego biegacza z Normandii. Autor pracował nad tą opowieścią aż cztery lata, dokumentując każdy etap swojej przemiany z niezbyt wysportowanego rysownika w nieco bardziej wysportowanego biegacza-amatora, który był w stanie przebiec słynny nowojorski maraton w ciągu 5 godzin i 44 minut. Warto jednak odnotować, że jego główną motywacją do ukończenia maratonu była powieść graficzna, która miała powstać na podstawie tego doświadczenia. Gdyby się nie udało, całe dzieło nie miałoby racji bytu. Komiks Samsona to pełne autoironicznego humoru spojrzenie na bieganie, w którym początkowa niechęć do tej aktywności stopniowo przechodzi w podziw.

Autor w bezpretensjonalny sposób przedstawia zmagania z własnym ciałem, treningami, restrykcyjną dietą i licznymi dolegliwościami, które czekają na drodze każdego początkującego maratończyka. Udaje mu się także wypracować swoją własną filozofię, nastawioną na samo przemierzanie przestrzeni, a nie na konkretny rezultat - podobnie jest z rysowaniem komiksów. "Mój nowojorski maraton" to także pean na cześć Nowego Jorku z perspektywy Francuza, który do tej pory znał go głównie z filmów i fotografii. Trasa biegu i architektura miasta zostały pieczołowicie odtworzone przez Samsona, który podczas maratonu miał na czole małą kamerkę GoPro, dzięki czemu mógł po wszystkim przerysować najciekawsze ujęcia na papier. Autor "Mojego nowojorskiego maratonu" łączy niemal dokumentalne przywiązanie do detalu z subiektywnymi metaforami, minimalistycznym skrótem i nawiązaniami do innych dzieł popkultury. Dzięki tej stylistycznej mieszance powstała jedyna w swoim rodzaju opowieść, nie tylko dla wysportowanych czytelników.

K. Kućmierz