33 dni prawdy

Gdy Dona Jonson otwiera drzwi swojego domu ogarnia ją przerażenie. Wraca do niej przeszłość, o której próbowała zapomnieć. Dwa dni później policja znajduje jej ciało. Wszystko wskazuje na samobójstwo. Jednak dla Jamesa Adamsa i Davida Rossa – detektywów z wydziału zabójstw, ta sprawa ma wiele niejasności. W domu ofiary znaleziono zdjęcie sprzed dwudziestu lat, na którym Dona jest w stroju zakonnicy, otoczona gromadką dzieci. Ślad prowadzi do sierocińca, w którym kiedyś pracowała. W trakcie śledztwa zaczynają ginąć kolejne osoby. Na początku nic nie wskazuje na to, że te sprawy mają ze sobą coś wspólnego, jednak z czasem detektywi odkrywają co je łączy.

Wszystkie ślady prowadza do jednej osoby – Marka Warrena, który jako niemowlę został porzucony przez matkę i zostawiony przed drzwiami sierocińca. Wygląda na to, że mści się na wszystkich osobach, które w przeszłości w jakikolwiek sposób go skrzywdziły. Morderca zabija według określonego schematu. Wszystkie jego ofiary giną w poniedziałek. Tylko czy naprawdę on jest mordercą, czy ktoś inny wykonuje za niego czarną robotę? "33 dni prawdy" Thomasa Arnolda to kryminał, w którym nie ma zbędnych opisów ani dialogów. Sprawy toczą się szybko, jedna po drugiej, by na końcu złączyć się w zaskakującą całość.

B. Zwolak