Skandynawscy autorzy już od kilku lat utwierdzają nas w przekonaniu, że w pisaniu mrożących krew w żyłach kryminałów nie mają sobie równych. A jak jest w innych gatunkach? Dzisiaj w MW1 mamy dla Was komedię, która jest nowością, choć autora możecie kojarzyć. Jonas Jonasson popełnił książkę o wdzięcznym tytule „Anders Morderca i przyjaciele oraz kilkoro wiernych nieprzyjaciół”. Poza sporą ilością dziwnego humoru, w powieści spotkacie całą plejadę nietuzinkowych bohaterów.

Mamy tytułowego Andersa, zwanego w półświatku Mordercą i młodego mężczyznę Pera Perssona, który pracował jako ochroniarz w przybytku rozkoszy, by następnie zostać recepcjonistą w tym samym budynku już pod zmienioną nazwą. Ostatnią osobą jest kobieta - pastor Johanna Kjellander, która ma w zwyczaju mówić zdecydowanie za dużo. Przez ponad 300 stron przewinie się jeszcze kilku mniej lub bardziej szanowanych sztokholmskich przestępców, kilka duchów z przeszłości naszych bohaterów oraz... zupełnie przypadkowych osób. Jednak, gdy połączymy to wszystko z zupełnie absurdalnymi zdarzeniami, które o dziwo mają logiczny sens, wyjdzie nam z tej mieszanki ciekawa rozrywka na jeden wieczór.

E. Równicka