serotonina

Serotonina, nazywana potocznie hormonem szczęścia, jest ważnym przekaźnikiem w ośrodkowym układzie nerwowym. Po okresie niemowlęctwa, gdy poziom hormonu jest najwyższy, w dorosłym życiu z jej poziomem musimy sobie radzić sami. Na wszelkie braki może jednak pomóc tabletka. "Serotonina" Michela Houellebecq'a to mroczna i pełna rozpaczy powieść o współczesnym świecie, o jego bezlitosnych regułach i przypadkach ludzi mniej odpornych na problemy. 46-letni Florent-Claude Labrouste nie ma siły, by żyć pełnią życia, zbudować dobre relacje z ludźmi czy założyć rodzinę. Jego poziom serotoniny jest ultra niski.

By funkcjonować na poziomie akceptowalnym przez społeczeństwo, zaczyna życie od kawy, papierosa i tabletki Captorixu. Będąc w dość nieszczęśliwym związku z młodą Japonką, Florent przegląda komputer swojej partnerki i odkrywa, że ta zdradza go regularnie oraz uczestniczy w orgiach. Postanawia więc zniknąć, a opis tego znikania we współczesnym świecie jest niezwykle interesujący. O czym tak właściwie jest powieść Houellebecq'a? Dla mnie - o trudnym świecie, trudnych relacjach i miłości, do której mężczyźni często się nie przyznają, bo się boją. Czego? Oni sami powinni znaleźć odpowiedź. P.S. Poziom serotoniny u mężczyzn jest średnio o 20–30% niższy niż u kobiet!

K. Pluta