to przez ten wiatr

Powieść Jakuba Nowaka „To przez ten wiatr” już na poziomie samego pomysłu obiecuje bardzo wiele i nie są to obietnice bez pokrycia. Jej akcja rozgrywa się w 1876 roku na farmie niedaleko miasteczka Anaheim w Kalifornii, na którą przybywają wraz z przyjaciółmi dwie bardzo ważne dla polskiej kultury postacie: Helena Modrzejewska i Henryk Sienkiewicz. Autor sprawnie i przekonująco wykorzystuje fakty z życia aktorki i pisarza, żeby opowiedzieć nam niezwykle elektryzującą fikcyjną historię. Narrator, zagęszczając miejsce, czas i akcję, pokazuje nam poszczególne wydarzenia i wspomnienia z wielu różnych perspektyw, nie tylko Modrzejewskiej i Sienkiewicza, ale też syna aktorki Rudolfa czy służącej Anusi. Jakub Nowak świetnie panuje nad językiem każdej postaci, dzięki czemu dialogi są niejednoznaczne i skrzą się od skrywanych emocji.

Struktura całości składa się z krótkich, treściwych rozdziałów, przez co opowieść ma odpowiednie tempo i dynamikę. Wokół fascynujących bohaterów autor rozsnuwa równie wciągającą fabułę, w której znajdziemy elementy charakterystyczne dla westernu – tajemnicze zabójstwo, poszukiwania skradzionego złota, strzelaniny i porachunki w saloonie. Jednak najbardziej interesująca pozostaje złożona relacja pomiędzy Modrzejewską a Sienkiewiczem – nie do końca wypowiedziana i niespełniona, a przez to intensywnie erotyczna. Dodatkowym czynnikiem, który ma niebagatelny wpływ na wydarzenia i stan psychiczny bohaterów jest tytułowy wiatr – suchy, pustynny wiatr Santa Ana, zwany także diabelskim. Te wszystkie elementy składają się na fantastyczną powieść, która rzuca nowe światło na pokryte patyną postaci historyczne, wydobywając z nich skomplikowanych ludzi, jakimi z pewnością byli w rzeczywistości.

K. Kućmierz