fałszerze foto

Dzisiaj proponujemy Wam historię rodzinną, a dla uściślenia - dwóch rodzin. Jedna rodzina jest pochodzenia żydowskiego, druga - polskiego. Z pierwszej przetrwała w Polsce tylko jedna osoba, z drugiej możemy poznać pradziadków, dziadków oraz szereg wujków i kuzynów. Obie rodziny doświadczyły koszmaru II Wojny Światowej, ale w tak odmienny sposób, że sumienie i wyobraźnia ludzka nie są w stanie sobie z tym poradzić. Monika Sznajderman, autorka książki "Fałszerze pieprzu" wzięła na siebie ciężar odtworzenia historii i pamiętania o tych, których już nie ma. Czytając tę książkę niejednokrotnie poczujecie smutek i żal, konsternację i zdziwienie, a czasami po prostu złość.

Odtworzone historie zapadną Wam w pamięć, a twarze ze zdjęć będą Wam się śnić po nocach. Autorka włożyła ogromny trud, by odtworzyć losy niektórych członków swojej rodziny, mogła korzystać tylko ze starych zdjęć, ogłoszeń w gazetach, adresów znalezionych w rejestrach czy strzępów informacji w innych książkach i wspomnieniach. Prawie żadne pamiątki bowiem nie przetrwały. Sznajderman nie boi się trudnych pytań, na które niestety nikt nam nie odpowie, ale będą one stanowić silny impuls do zastanowienia się nad naszą historią i sumieniem. To trzeba przeczytać!

E. Równicka