pstryk

W tym tygodniu pragniemy polecić pozycję obowiązkową dla każdego, kto pragnie zmienić swoją życiową postawę. "Pstryk. Jak zmieniać, żeby zmienić" to idealna lektura na długie zimowe wieczory. Styczeń nieodłącznie kojarzy się z realizacją noworocznych postanowień, jednak jest też czasem weryfikacji naszych wielkich planów. W wielu przypadkach brak nam zapału i odpowiedniego podejścia, żeby wdrożyć na stałe zmiany w naszym życiu. Z pomocą przychodzi tu właśnie "Pstryk". Jest to genialnie napisany przez braci Chipa i Dana Heath poradnik, który wyjaśnia, dlaczego tak trudno dokonywać skutecznych i długotrwałych zmian w otaczającej rzeczywistości i karierze zawodowej.

Autorzy twierdzą, że główną przyczyną niepowodzeń jest wewnętrzny konflikt pomiędzy dwoma systemami, które walczą o przewagę w naszym mózgu. Jest to konflikt pomiędzy umysłem racjonalnym a umysłem emocjonalnym. Racjonalnie walczymy o smukłą sylwetkę i chcemy się podobać, lecz nasza emocjonalna strona pragnie tylko zjeść kolejnego pączka i doznać przyjemności. Te napięcia mogą obrócić wniwecz każdą inicjatywę, lecz jeśli uda się je przezwyciężyć, prawdziwa zmiana może dokonać się z łatwością. Drogą do sukcesu okazuje się umiejętność dotarcia do obu części naszej osobowości. W "Pstryku" autorzy pokazują, jak zwykli ludzie – nauczyciele i menadżerowie, rodzice i pielęgniarki – połączyli obydwa te umysły i dzięki temu osiągnęli nadzwyczajne rezultaty. Dzięki zastosowaniu bardzo prostej metafory jeźdźca i słonia docierają do wyobraźni każdego czytelnika. Książkę oceniamy jako bardzo ciekawą i godną polecenia, do tego napisaną prostym i komunikatywnym językiem. Na szczęście brak tu gotowych rozwiązań, dzięki czemu "Pstryk" stanowi uniwersalny punkt wyjścia dla naszych działań.

K. Mentel