siodma funkcja

Literacki kryminał to gatunek, który wchłonie niemal wszystko. W tym tygodniu polecamy skrajny przypadek takiego twórczego przeładowania – "Siódmą funkcję języka" Laurenta Bineta. W tej ekscentrycznej powieści autor zawiązuje kryminalną intrygę wokół prawdziwej śmierci francuskiego intelektualisty Rolanda Barthesa w 1980 roku. Wśród licznych bohaterów książki pojawiają się również inne gwiazdy francuskiego poststrukturalizmu: Michel Foucalt, Jacques Derrida czy Julia Kristeva; istotną rolę odgrywa także sam Umberto Eco.

Naszymi przewodnikami po świecie pretensjonalnych akademików, w którym fakty przeplatają się z wymyślną fikcją, a naukowe teorie z teoriami spiskowymi, jest typowa niedopasowana para – twardy glina Jacques Bayard i zahukany doktorant Simon Herzog. Razem muszą rozwikłać zagadkę tajemniczej śmierci Barthesa, a także tytułowej siódmej funkcji języka. Laurent Binet napisał książkę dla zblazowanych czytelników, którzy przeczytali już wszystkie kryminały i przewidują zwroty akcji po kilku pierwszych zdaniach. Autor proponuje im intelektualną grę z regułami gatunku, zastrzyk ironicznego humoru i wysokie nasycenie kontekstami, które skłaniają do nerwowego wertowania Wikipedii i literatury przedmiotu. Jeśli ktoś jest gotowy na takie wyzwanie, "Siódma funkcja języka" to idealny wybór.

K. Kućmierz