miedzy kibolami
 "Między kibolami", głośny reportaż Billa Buforda, został wydany po raz pierwszy na początku lat 90. Polskie tłumaczenie tej książki ukazuje się ponad trzydzieści lat później, ale zjawiska opisywane przez jej autora są wciąż jak najbardziej aktualne. Bill Buford to Amerykanin, który spędził wiele lat w Wielkiej Brytanii, gdzie zafascynowało go środowisko pseudokibiców piłkarskich. Chciał zrozumieć mechanizmy, które sprawiają, że ci niepozorni, pracujący w normalnych zawodach Anglicy regularnie stają się częścią agresywnego tłumu, niszczącego wszystko na swojej drodze i biorącego udział w bitwach z policją oraz innymi kibolami.
Buford stopniowo zdobywał zaufanie grupy kibiców Manchesteru United – znanych z największej brutalności w całej Wielkiej Brytanii – i coraz częściej był naocznym świadkiem bezmyślnej destrukcji, szokującej przemocy i patologicznego pijaństwa. Autor w swojej książce mocno zaciera granice pomiędzy obiektywnym dziennikarstwem a subiektywnym, emocjonalnym opisem własnych doświadczeń. Im głębiej Buford zapuszcza się do jądra kibolskiej ciemności, tym trudniej mu się oddzielić od niebezpiecznych wydarzeń, w których uczestniczy i brutalnych ludzi, z którymi się zadaje. W efekcie jako czytelnicy otrzymujemy momentami bardzo zabawny (barwne opisy pijackich ekscesów trudno zapomnieć), ale najczęściej przerażający i wnikliwy portret środowiska, dla którego przemoc jest jak narkotyk. Buford potrafi niezwykle sugestywnie opisać, jak to jest być częścią rozpędzonego, rozjuszonego tłumu i jak taki zbiorowy organizm "myśli". Ogromna w tym zasługa tłumacza, Krzysztofa Cieślika, świetnie czującego żywy i plastyczny język Billa Buforda, dzięki któremu "Między kibolami" to pozycja obowiązkowa.
 
K. Kućmierz