lead DKKNowy sezon spotkań Dyskusyjnego Klubu Książki „Każdy Kocha Dyskusje” zainaugurowany został kryminałem „Czarne narcyzy” autorstwa Katarzyny Puzyńskiej (ur. 1985) – pisarki z wykształceniem psychologicznym. Puzyńska przez kilka lat pracowała jako nauczyciel akademicki na wydziale psychologii. Teraz całkowicie skupiła się na swojej największej pasji, czyli pisaniu. W wolnych chwilach biega i zajmuje się swoim czworonożnym stadem - psami i końmi. Uwielbia Skandynawię i Hiszpanię. Kocha muzykę rockową, zwłaszcza punk i metal. Mówi się, że jest najbardziej wytatuowaną polską pisarką. Od lat jest weganką. Prawa do publikacji jej powieści sprzedano do ponad dwudziestu krajów.

Puzyńska jest też autorką książek non-fiction "Policjanci. Ulica", "Policjanci. Bez munduru" i "Policjanci. W boju", w których razem ze swoimi rozmówcami przedstawia służbę funkcjonariuszy Policji od zupełnie innej strony, niż miało to dotychczas miejsce w literaturze. W 2019 roku wspólnie z Fundacją wydawnictwa Prószyński i S-ka przeprowadziła z sukcesem I charytatywną akcję #NIEBIESKIM, z której dochód został przekazany Fundacji Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach. Z okazji jubileuszu stulecia Polskiej Policji za książki "Policjanci. Ulica" i "Policjanci. Bez munduru" otrzymała od Komendanta Głównego nagrodę w kategorii "Policja w literaturze".

Omawiane przez nasz Klub „Czarne narcyzy” to ósmy już tom lipowskiej sagi kryminalnej o policjantach z Lipowa, na którą składają się trzymające w napięciu klasyczne kryminały psychologiczne z rozbudowanym wątkiem społecznym i obyczajowym. A o czym opowiadają „Czarne narcyzy”? W wielkim skrócie można powiedzieć, że: Brodnica przygotowuje się do obchodów lipcowego Święta Policji. Daniel Podgórski nie ma jednak powodów do radości. Niektórym ludziom bardzo zależy, żeby jak najszybciej zapomniał o zamkniętej sprawie śmierci trójki bezdomnych, przy ciałach których pozostawiono niewielkie wahadełka. Pewna „dziennikarka” sugeruje Danielowi, żeby szukał odpowiedzi w ukrytym w lesie opuszczonym domu, zwanym Diabelcem. Miejscowi wierzą, że to miejsce nawiedzane przez diabła. Kobieta ta wkrótce znika bez śladu, a Podgórski z byłą komisarz Kopp odnajduje kolejne ciało. Co ma z tym wspólnego niepokojąca wiadomość, którą Weronika Nowakowska otrzymuje od tajemniczego nadawcy? Dlaczego drobny złodziejaszek ginie tego samego dnia, kiedy wychodzi z więzienia? Jakie znaczenie dla sprawy mają czarne narcyzy? I dlaczego, od marca do lipca, w maleńkim Lipowie pojawia się aż sześć trupów? I na koniec – kto stoi za tymi wszystkimi zabójstwami, co łączy ofiary i jakie są przyczyny tak tragicznych wydarzeń?

Przy okazji lektury „Czarnych narcyzów”, oprócz zagadki kryminalnej, czytelnicy mogą się zmierzyć z wieloma zagadnieniami, które same przychodzą na myśl podczas czytania. Dlatego dyskusja, podczas spotkania DKK „Każdy Kocha Dyskusje”, oprócz tematu zbrodni rozszerzyła się o temat: adopcji, surygatek, matczynej miłości, małomiasteczkowości, plotkarstwa i wścibstwa, błędów młodości (za które bardzo często przychodzi zapłacić wysoką cenę), zazdrości, alkoholizmu, strachu, manipulacji ludźmi, satanizmu oraz homoseksualizmu.

Kryminał Katarzyny Puzyńskiej wzbudził w klubowiczach jak zwykle mieszane uczucia. Zwolennicy chwalili warsztat pracy autorki oraz dobrze skonstruowany wątek kryminalny. Przeciwnicy twierdzili, że postaci bohaterów potraktowane są zdawkowo – bez obiecanych socjologiczno-psychologicznych portretów, że jak na kryminał pobocznych tematów w nim zawartych jest zbyt wiele, co powoduje zdawkowe potraktowanie ważnych kwestii – potocznie rzecz ujmując „za dużo grzybków w jeden barszcz”. Nie zmienia to jednak faktu, że książkę czyta się szybko i wszystkie zawarte w niej kryminalne zagadki doczekują się odpowiedzi i „gdy przerażająca legenda staje się inspiracją dla mordercy, lepiej nie wchodzić samemu do lasu…” najlepiej jest zabrać ze sobą … KRYMINAŁ :)

DKK dyskusyjny klub książki plakat